Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 99
Pokaż wszystkie komentarzeprawda byla taka ze na kursie uczyłes sie tylko tego jak zdac egzamin. I wszyscy płakali ze ten caly system nauczania to kpina. Teraz jak jest trudniej to lament ze trzeba wydac 400 zl wiecej? Na prawdę tak nisko wyceniasz swoje bezpieczeństwo? Jak masz 18-19 lat i nie masz 400 zl na nauczenie sie jeżdzic to tym bardziej nie będziesz miał kasy na naprawianie rozbietego motocykla albo rekonstrukcję rozwalonego przy glebie kolana ktora kosztuje 15k zł. Może lepiej odpuśc sobie jezdzenie na moto?
Odpowiedzdo ciebie nic nie dociera, to nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem, prędzej to kolano uszkodze na egzaminie na placu BO UCZYSZ SIE JAK ZDAC EGZAMIN na kursie, on ci nie daje doswiadczenia równego 30k kilometrów, rok temu zdałem kategorie B(za pierwszym razem) w osrodku byla cwiczona jazda po łuku jeżeli ktoś kuma jazde jak ja to dawał rade, a wiesz jak uczone były (bez urazy) typowe blondyny? o ile stopni maja skręcić kierownicą przy odliczonym kolejno pachołku, w takim razie wg ciebie przy parkowaniu tyłem tez mają sobie poustawiac te pachołki? , kurs to same podstawy, jezeli nigdy w zyciu nie jezdziłeś motocyklem i nic do nich nie czujesz to daruj sobie następne komentarze, wez hulajnoge i polataj przed domem...
OdpowiedzNapisz to jeszcze raz, ale po polsku, bo nie można się w tym połapać.
Odpowiedz